Coraz częściej da się zauważyć, że umywalka wpuszczana w blat w łazience staje się coraz chętniej wybieranym rozwiązaniem. Czy faktycznie warto się na taki sposób montażu umywalki zdecydować? Z podjęciem decyzji powinno pomóc zaznajomienie się z zaletami, lecz również i wadami takiego rozwiązania.
Najważniejsze zalety
Nie da się ukryć, że inwestorzy, decydując się na takie rozwiązanie, w głównej mierze liczą na to, że uda im się oszczędzić nieco miejsca w łazience. Jak bowiem wiadomo, łazienka to z reguły pomieszczenie dość małe, gdzie każda, nawet niewielka ilość dodatkowego miejsca jest na wagę złota. Dodatkowa przestrzeń uzyskiwana jest dzięki temu, że wszystkie podłączenia umywalki schowane są w blacie, dzięki czemu nie są zupełnie widoczne.
Analizując zalety takiego rozwiązania, nie da się również nie zauważyć tego, że dzięki wpuszczeniu umywalki w blat, uzyskuje się efekt znacznie mniejszego rozlewania wody po blacie, ale też i całej łazience. Zyskuje na tym estetyka i mniejsze brudzenie się łazienki, lecz również sam blat, który nie jest w tak dużym stopniu narażony na działanie wody.
Najważniejsze wady
Każde, nawet najlepsze rozwiązanie ma pewne wady, które trzeba wziąć pod uwagę, gdy podejmuje się decyzje w kwestii aranżacji danego pomieszczenia. Nie inaczej jest ze wpuszczaniem umywalki w blat (www.ekspercilazienek.pl/umywalki-wpuszczane-w-blat). W przypadku takiego rozwiązania pamiętać trzeba o tym, że konieczne jest kupienie odpowiedniego rodzaju blatu. Musi posiadać ono odpowiednie wycięcie, pasujące do kupionej wcześniej umywalki. Oczywiście można kupić cały komplet, lecz takie pójście na skróty znacznie ogranicza możliwość wyboru umywalki i blatu.
Innego rodzaju wadą jest fakt, że traci się nieco miejsca w szafce. Przestrzeń pod umywalką musi być bowiem zajęta przez elementy techniczne umywalki, co uniemożliwia wykorzystanie jej w inny sposób.