Czy lampa sodowa jest lepsza od oświetlenia LED?

W obecnych czasach tradycyjne metody oświetlenia powoli znikają, a za to wprowadza się rozwiązania bardziej ekologiczne oraz energooszczędne. Takim przykładem może być oświetlenie LED, które coraz częściej zastępuje lamy sodowe. Poza tym żarówka sodowa według unijnych nakazów musiała zniknąć ze sklepowych półek.

Jak jest zbudowana lampa sodowa?

Obecnie można wyróżniać lamy sodowe niskoprężne oraz wysokoprężne. Lampy sodowe niskoprężne posiadają jarznik w postaci szklanej rury. Jarznik ten zawiera metaliczny sód i mieszankę gazów neonu oraz argonu. Oczywiście w gazie pomocniczym poprzez napięcie elektryczne dochodzi do wyładowań, gdy sód zaczyna odparowywać.

W tym momencie wyładowania w parach sodu są największe. Warto zaznaczyć, że lampy sodowe niskoprężne zaczynają świecić dopiero po kilku minutach. Lampy tego rodzaju nie za dobrze oddają barwy.

Z tego powodu są one najczęściej stosowane na autostradach, w tunelach czy na drogach szybkiego ruchu. Z kolei lampy sodowe wysokoprężne wyposażone są w jarznik, który wykonany jest z materiału ceramicznego. Jarznik ten zawiera takie pierwiastki jak rtęć, sód oraz gaz ksenon.

Lampy do domu?

W przypadku tych lamp wyładowania mają miejsce w ksenonie, gdy rtęć i sód odparują, a wtedy w oparach metali powstaje strumień świetlny. Lampy sodowe wysokoprężne są wykorzystywane przede wszystkim do oświetlenia otwartych przestrzeni – ze względu na ich dobrą widoczność.

Dobry produkt

Dlaczego współczesne oświetlenie LED wypiera tradycyjne lampy sodowe?
Nie ulega wątpliwości, że oświetlenie LED jest dużo bardziej energooszczędne niż lampy sodowe. Co więcej, ten rodzaj oświetlenia oddaje barwy takie, jakie są w rzeczywistości.

Natomiast, używając lampy sodowe, wszystko wokół ma tylko pomarańczową poświatę. Ponadto technologia LED cechuje się długą żywotnością. Technologia ta może oddawać światło nawet przez 50 000 godzin.